Forum klanu
- Nie jesteÅ› zalogowany.
- Polecamy: Komputery
Ogłoszenie
#1 2012-07-22 09:08:45
Podanie - Ismeriel [Przyjêty].
Zakapturzona postaæ powoli sz³a przez las. Odziana by³a w szary p³aszcz, spod którego mo¿na by³o dostrzec lekk±, skórzan± zbrojê. W prawej rêce nios³a d³ugi ³uk, za¶ przez ramiê mia³a przewieszony ko³czan pe³en strza³. Wyj±tkowp szczup³a sylwetka, jasnoszara karnacja oraz wystaj±ce spod kaptura d³ugie, szpiczaste uszy wskazywa³y na to, ¿e owa postaæ by³a mrocznym elfem. Kierowa³ siê on w stronê masywnej, starej bramy. Dostrzeg³ pilnuj±cego jej stra¿nika i zatrzyma³ siê w pewnej odleg³o¶ci od niego.
-Wiêc ty pilnujesz obozu, hmm..? - zawo³a³ i nie czekaj±c na odpowied¼ kontynuowa³ - Zapewne nie pozwolisz mi ot tak przej¶æ i porozmawiaæ z twoim przywódc±, a wiêc powiem ci, co masz mu przekazaæ - mroczny zdawa³ siê byæ wyj±tkowo pewny siebie. Odrzuci³ kaptur z g³owy. Mia³ ¶redniej d³ugo¶ci siwe w³osy, srebrno-b³êkitne oczy, w uszach kilka srebrnych kolczyków i wygl±da³ do¶æ m³odo - Nazywam siê Ismeriel i jestem ³owc±. Oprócz zwyk³ej zwierzyny polujê te¿ na rzadkie, egzotyczne bestie, cenne przedmioty, poszukiwane informacje... - wylicza³ na palcach. - W skrócie: wszystko, co jest trochê warte. Ale do rzeczy - chcia³bym wst±piæ do waszej.. "organizacji". Po co? Z prostych powodów - w grupie zawsze jest bezpieczniej, a ja jak ka¿dy chcia³bym zdobyæ trochê z³ota oraz wprawy w "zawodzie" - za¶mia³ siê cicho - Przyda³oby siê te¿ jakie¶ mieszkanko... Albo chocia¿ namiot... No có¿, chyba przyda siê wam kto¶ taki jak ja, racja? - spojrza³ na stra¿nika, oczekuj±c na odpowied¼. - Je¶li jest jeszcze co¶, co chcesz wiedzieæ, to pytaj - doda³.
1. Mroczny ³owca (Phantom Ranger)
2. 50
3. Chwilowo nie posiada ¿adnych konfliktów, gdy¿ woli dzia³aæ z ukrycia.
4. Celnie strzela z ³uku, umie ³owiæ ryby i je¶li chce, potrafi byæ wyj±tkowo irytuj±cy
5. http://img560.imageshack.us/img560/5493/shot00003de.png - Ismeriel, jeszcze nie przeniesiony na g³ówne konto.
http://img859.imageshack.us/img859/6213/shot00004ip.png - reszta, stworzona jako¶ pó³ roku temu, obecnie nimi nie gram.
Offline
#2 2012-07-23 18:47:21
Re: Podanie - Ismeriel [Przyjêty].
[Stra¿nik powoli przyjrza³ siê mrocznemu, po chwili zastanowienia zacz±³ szeptaæ co¶ do kryszta³u. Kryszta³ powiedzia³ co¶ niezrozumiale. Stra¿nik s³ucha³ w zamy¶leniu jego s³ów po czym otworzy³ usta, a z nich wydoby³ siê lekki odór zgnilizny.]
- No ten, panoczku - za¶mia³ siê- w³a¼ i id¼ do najwiêkszego budynku, prosto bez niepotrzebnego pl±tania siê. Tam bêdzie On na Ciebie czekaæ.
Brama otworzy³a siê powoli. Naprzeciw niej, wznosi³ siê niewielki budynek. Zaraz na schodach siedzia³ mroczny elf. Ubrany w lekk± skórzan± kamizelkê, wysoko zapiêt± pod szyjê. Nogi mia³ rozstawione, a pomiêdzy nimi co¶ majstrowa³. Kiedy podej¶æ bli¿ej mo¿na by³o zauwa¿yæ, ¿e skrobie i patroszy rybê.
[Kiedy zauwa¿y³ Mrocznego stoj±cego w bramie zrobi³ zagarniaj±cy ruch rêk± i wskaza³ na sto³ek stoj±cy naprzeciw schodów.]
- No jednak przyszed³e¶! Powiedz mi no do jakich rzeczy najlepiej móg³by¶ siê nadaæ...
//£adny post. Czekam na odpowied¼.
Offline
#3 2012-07-28 23:44:20
Re: Podanie - Ismeriel [Przyjêty].
Wszed³ przez bramê, kieruj±c siê w stronê Melrona. ¦ci±gn±³ p³aszcz i przeci±gn±³ siê, po czym zaj±³ wskazane przez mrocznego miejsce.
-Witaj! Interesuje ciê, co mogê robiæ? - podrapa³ siê po g³owie - Znam siê co nieco na polowaniu i tropieniu, parê razy te¿ rozstawia³em pu³apki, dobrze strzelam. Co jeszcze... - westchn±³ g³êboko, zastanawiaj±c siê - Umiem siê skradaæ i zdobywaæ przedmioty od innych osób, które niekoniecznie musz± o tym wiedzieæ. Zdarzy³o mi siê walczyæ sztyletem i wiem dosyæ ma³o o magii, ale to zawsze co¶. - spojrza³ na Melrona - W sumie to móg³bym czasami postaæ na stra¿y, ewentualnie zdobyæ jakie¶ jedzenie. - zerkn±³ na rybê i wtr±ci³ mimochodem - Umiem ³owiæ ryby... Chocia¿ nie jest to jaka¶ szczególna zdolno¶æ. Co do jakich¶ wypadów, to jestem chêtny. Powiem jedynie, ¿e wole ciche, skuteczne dzia³anie z ukrycia od zbrojnych staræ i niepotrzebnych ofiar. To jak, nadam siê do czego¶? - spojrza³ na Merlona z wyczekiwaniem
Offline
#4 2012-08-11 17:17:58
Re: Podanie - Ismeriel [Przyjêty].
- Dobrze wiedzieæ, ¿e masz du¿o umiejêtno¶ci. - Mrukn±³ stan±wszy tu¿ za Ismeriel'em. - Na pewno nam siê przydadz±. - Poklepa³ mrocznego elfa po ramieniu swoj± wielk± ³ap± , po chwili jednak odwróci³ siê chc±c odej¶æ w swoj± stronê wydmuchuj±c leniwie kó³eczka z dymu fajkowego. - Melron nie mêcz go za bardzo jeszcze tyle prób przed nim! - Zakrzykn±³ na odchodne.
Offline
#5 2012-08-20 18:26:40
Re: Podanie - Ismeriel [Przyjêty].
-Hê? Próby? - u¶miechn±³ siê - Szykuje siê jaka¶ zabawa? - mroczny zatar³ rêce i mimowolnie obliza³ wargi z podekscytowania - Napad, rozbój, egzekucja, kradzie¿? Przyda³oby siê trochê poæwiczyæ, ¿eby nie wyj¶æ z wprawy.
Offline
#6 2012-08-21 23:37:47
Re: Podanie - Ismeriel [Przyjêty].
- No Ismeriel, sielanki nie bêdzie ale ostrz te swoje groty, mo¿e ju¿ nie d³ugo przyjdzie Ci rozbebeszyæ Twojego pierwszego elfa, w naszych szeregach rzecz jasna. - Mroczny wsta³ i poda³ Ismerielowi miskê pe³n± ryb. - a teraz id¼ i znajd¼ kucharkê ¿eby usma¿y³a te ¶mierdz±ce ¶wiñstwo. Potem mo¿esz tymczasowo rozstawiæ namiot na placu. Byle tylko nie na ¶rodku, i nie pod nogami. No jazda - krzykn±³ tonem który by³ mieszanin± lekkiej uciechy i reprymendy.
Offline
Stopka forum
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi
[ Generated in 0.028 seconds, 8 queries executed ]